Chrzest Święty Marcela

Tym razem miałem przyjemność fotografować Chrzest Święty synka kolegi po fachu. Chyba każdy, niezależnie od branży wykonując usługi dla klienta pracującego w tej samej branży odczuwa lekką tremę. Ale tuż po przekroczeniu drzwi mieszkania u rodzinki, okazało się, że nadajemy na tych samych falach, nie tylko pod kątem estetyki zdjęć. W dodatku główny bohater wydarzenia czarował wujka Artura z iskierkami w oczach i cały nadprogramowy stres minął.

Nasz ulubiony punkt programu w dniu reportażu z Chrztu to oczywiście przygotowania w domu. Spokojne, leniwe poranne czułości rodzinne przeplatane z zabawą dodatkami do ceremonii. To właśnie wtedy, między podgryzaniem bucików do Chrztu, strzelaniem z szelek czy rujnowaniem figlami po łóżku swojej super męskiej fryzurki misternie wyczesywanej przez mamę, powstają te wszystkie intymne, subtelne ujęcia. A widać było, że Marcel czuje się w tym dniu doskonale i otrzymał od rodziców wiele, wiele całusów.

Ceremonia Chrztu Świętego małego bohatera odbyła się w Ośrodku Duszpasterskim Chrystusa Najwyższego Kapłana w Kobiałce. To piękny kościół i choć byłem tam już wielokrotnie by fotografować Chrzest, tego dnia słońce robiło nam z oświetleniem wewnątrz cuda. Dodatkowo wyjątkowości tej uroczystości dodawała obecność zaprzyjaźnionego księdza, który celebrował mszę. Dla nas reportaż z tego podniosłego wydarzenia nie ogranicza się do kilku ujęć ściśle związanych z przyjęciem sakramentu. Całą godzinkę pracujemy czujnie, by wyłapać ulotne spojrzenia rodziców, szelmowskie uśmiechy ojca chrzestnego czy ciągnięcia małymi łapkami za włosy matki chrzestnej ? Interesują nas emocje całej rodziny.

Przyjęcie z okazji Chrztu rodzice Marcela zorganizowali w oranżerii. Jest to niewątpliwie świetny wybór. Piękny ogród daje nie tylko przestrzeń do kreatywnej zabawy dla dzieciaków czy komfortowego wypoczynku w luźnej atmosferze dla całej rodziny. Nam umożliwia także swobodę w wyłapywaniu lifestylowe Waszych rodzinnych relacji w czasie przyjęcia z okazji Chrztu.